Janusz Panasewicz
Lato Zet i Dwójki 2014
24.08.2014 Termy Uniejów
Ciekawostka: Najbardziej chyba żenujący występ wieczoru. Panasewicz wystąpił solo, bez Lady Pank. Za to w towarzystwie pełnego playbacku... Naprawdę przykro było patrzeć i przykro słuchać... Pora chyba zacytować innego klasyka rocka: "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym".
To nieprawda, że śpiewał z playbacku. Posłuchaj sobie dla porównania oryginału z płyty lub w internecie (np teledyski na Onecie).
OdpowiedzUsuńA od kiedy to nie można mieć nagranego koncertowego wykonu do playbacku? :D
OdpowiedzUsuńPanasewicza można lubić lub nie, od lat wzbudza swoją osobą kontrowersje, ale podejrzewanie właśnie jego o śpiewanie z playbacku, czy nagrywanie koncertowego playbacku to czysty absurd! W tekście jest kilka wyraźnych zmian w porównaniu do nagrania studyjnego. On właśnie z tego słynie, że często zmienia fragmenty tekstów, kiedy śpiewa na żywo, robi to zupełnie spontanicznie. To, że autor nie przepada za tym panem, nie powinno wpływać na pisanie kłamstw pod jego adresem.
OdpowiedzUsuńRuch ust nie pasował do dźwięków, to widać było z bliska :) I nigdy nie twierdziłem, ze nie lubię Panasewicza, wychowałem się na jego muzyce :)
OdpowiedzUsuńCzas pomyśleć o okularach korygujących wzrok Leszku :)
OdpowiedzUsuń50 year old Health Coach I Glennie Sandland, hailing from Fort Erie enjoys watching movies like Planet Terror and Poi. Took a trip to Laurisilva of Madeira and drives a Duesenberg Model J Long-Wheelbase Coupe. sprobuj na tej stronie
OdpowiedzUsuń