Hunter
Hunter
24.11.2012 Łódź Klub Dekompresja
Ciekawostka: Tym koncertem rozpocząłem bardzo napięty wieczór, dlatego też na występ czekałem z niecierpliwością. O ile Hunter jako całość nie zawiódł, to Jelonek wydawał się jakiś nieswój. Brak było w jego zachowaniu zwyczajowej energii i humoru. Za to światełko było całkiem znośne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz