piątek, 25 marca 2011

Monika Brodka

Monika Brodka



Monika Brodka
Monika Brodka
25.03.2011 łódź, Dekompresja

Ciekawostka: Podczas koncertu zupełnie zrezygnowano z frontów. Cała scena oświetlona była na niebiesko, by uzyskać efekt fluorescencji. Mimo to udało się ustrzelić kilka kadrów:) Sama zaś artystka... No cóż, wcześniej znałem zaledwie kilka piosenek, teraz sięgnę po więcej:)

2 komentarze:

  1. Jej ostatnia plyta "Granda" to jest rewolucja w stosunku do wczesniejszych. Baaaardzo polecam. Zaluje, ze nie moglam byc na koncercie.

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie mimo efektów świetlnych, zdjęcia wyszły fajnie....a koncert rewelacyjny ale jak dla mnie za krótki....ale, Brodka wynagrodziła to autografem:) pozdrawiam Łukasz

    OdpowiedzUsuń