sobota, 11 sierpnia 2018

Polandrock Festival 2018: Soulfly









Soulfly
Polandrock Festival
4.08.2018 Kostrzyn nad Odrą

Ciekawostka: Kolejny dzień i kolejne wybrane koncerty, bo zmęczenie dawało o sobie znać :)
Soulfly to kolejny zespół, który przekonał mnie do wybrania się do Kostrzyna. Max Cavalera oczywiście nie zawiódł. Genialny koncert, mimo że w świetle dziennym. A może i lepiej, bo kadry lepsze :)
Miłym dopełnieniem koncertu było zagranie przez Soulfly jednego z kultowych kawałków Sepultury, Refuse/Resist. I to był ten moment, gdy nie wytrzymałem i z plecakiem pełnym sprzętu poleciałem w ścianę śmierci i pogo :) O dziwo obyło się bez strat :)

czwartek, 9 sierpnia 2018

Polandrock Festival 2018: Arch Enemy










Arch Enemy
Polandrock Festival
3.08.2018 Kostrzyn nad Odrą

Ciekawostka: Na koniec drugiego dnia i osłodę po Judasach pozostał mi występ Arch Enemy. Nie oszukujmy się, jestem zwykłym facetem i obejrzenie występu Alissy, pięknej kobiety obdarzonej takim głosem, to sama przyjemność. Niestety również zakaz fotografowania, więc zdjęcia z tłumu, ale nie narzekam :) Światełko przynajmniej było przyjemne :)

Polandrock Festival 2018: Judas Priest











Judas Priest
Polandrock Festival
3.08.2018 Kostrzyn nad Odrą

Ciekawostka: Ten zespół to legenda. Głównie z jego powodu pojechałem na festiwal. Jarałem się jak głupi, a tymczasem...
Zaczęło się od zakazu fotografowania. Nawet ekipa Owsiaka mogła mieć na scenie tylko jednego fotografa, na podeście nikogo. Zapewne z powodu parawanów scenograficznych, za którymi co chwila wokalista się przebierał.
Sam koncert niestety okazał się dla mnie bardzo kiepski. Ok, usłyszałem wszystko co chciałem, ale czułem się jakbym słuchał płyty. Zabrakło kontaktu z publicznością, zdawało się, że Rob Halford stara się nawet nie patrzeć na tłumy pod sceną. Weszli, odwalili co swoje, poszli. Zero bisów, Judas Priest jako jedyna kapela na festiwalu nie zapozowali do zdjęcia z Owsiakiem...Przykre to było troszkę. Sytuację ratował jedynie energetyczny gitarzysta Richard Faulkner. Smaczku dodał również gościnny występ byłego gitarzysty. Ogólnie jednak jestem rozczarowany koncertem...

Polandrock Festival 2018: Nocny Kochanek











Nocny Kochanek
Polandrock Festival
3.08.2018 Kostrzyn nad Odrą

Ciekawostka: Drugi dzień nie był dla mnie zbyt pracowity, postawiłem bardziej na zabawę :) Nocnego Kochanka widziałem już na żywo, ale pierwszy raz miałem okazję go focić. Powiem jedno: zespół rozjebał system. Takich tłumów pod sceną nikt tu jeszcze nie widział, nawet Owsiak :) Koncert pobił rekord pod względem frekwencji. Troszkę to głupio wyszło, że inne, zagraniczne gwiazdy nie przebiły naszych rodzimych muzyków, ale cóż :)
Występ pełen ognia, i to dosłownie. Tym razem nie narzekałem na podest z boku sceny, bo z tłumu nie miałem szans focić, nie dopchałbym się...

środa, 8 sierpnia 2018

Polandrock Festival 2018: Goo Goo Dolls









Goo Goo Dolls
Polandrock Festival
2.08.2018 Kostrzyn nad Odrą

Ciekawostka: Odpuściłem sobie koncert reggae, by wrócić na dużą scenę wprost na koncert headlinera pierwszego dnia festiwalu. Przynajmniej oficjalnego, bo dla mnie Gojira była zdecydowanie lepsza, ale to już kwestia gustu :)
Panowie z Goo Goo Dolls zagrali całkiem przyjemny koncert. I tyle. Średni kontakt z publicznością, muzyka jak dla mnie zbyt plastikowa. Ale przyznać muszę, że zapełnili pole pod sceną :) Poza tym jak na gwiazdy przystało, światełko zacne.

Polandrock Festival 2018: Gojira






Gojira
Polandrock Festival
2.08.2018 Kostrzyn nad Odrą

Ciekawostka: No i tu niestety poległem :( Panowie z Francji postanowili grać po ciemku, więc bardzo szybko się poddałem. Na szczęście robiłem im zdjęcia w 2012, więc nie żałuję zbytnio. Za to resztę koncertu spędziłem jako fan i tego nie żałuję, bo zagrali bardzo dobrą sztukę :)